Zawiera elementy morskie, ale koncentruje się na nim i na innej osobie („Twoje oczy i moje oczy, Twoje ręce i moje ręce”…). Porozmawiaj o miłości i wspomnij o plażach o świcie jako romantycznych.
„Szron starożytnego marynarza” Samuela Taylora Coleridge'a (1798) to przypowieść domagająca się szacunku dla stworzeń Bożych, wszystkich stworzeń wielkich i małych, a także dla imperatywu narratora, pilności poety, potrzeby nawiązania kontaktu z publicznością. Rozpoczyna się najdłuższy wiersz Coleridge'a:
Słynna elegia Walta Whitmana dla zamordowanego prezydenta Abrahama Lincolna (1865) zawiera całą swoją żałobę w metaforach marynarzy i żaglowców – Lincoln jest kapitanem, Stany Zjednoczone Ameryki są jego statkiem, a jej straszna podróż to właśnie zakończona wojna domowa w „O Kapitanie! Mój kapitan!" To niezwykle konwencjonalny wiersz dla Whitmana.
… Łódź w górę podniosła, Jak dwa srebrne skrzydła, dwa wilgotne wiosła; Wędrowna drużyna wzniosła w górę dłonie, Żegnalne westchnienie rodzinnej śląc stronie. Łódź strzepła żaglami — milczące fal łoże Zawrzało — … Przeczytaj wiersz
Emily Dickinson , uważana za jedną z najwybitniejszych poetek amerykańskich XIX wieku, za życia nie opublikowała swojego dzieła.
Komentarz: Guillermo Prieto opowiada o tym, co wywołuje u niego słowo „morze”; zamieszanie, wrażenie „rozszerzenia duszy”, entuzjazm… Uosabia morze, mówi o jego „łonie” i jego dźwiękach. Dla niego morze jest czymś wspaniałym i wspaniałym, co przekazuje wiele emocji.
Tennyson napisał własną elegię, a Robert Louis Stevenson napisał własne epitafium w „Requiem” (1887), którego wersety zostały później zacytowane przez AE Housmana w jego własnym poemacie pamiątkowym dla Stevensona „RLS”. Te słynne wersy są znane wielu i często zacytowany.
przez Czeka, patrzy na zegar swych lat, gryzie chustkę z niecierpliwości. Za oknem świat zszarzał i zbladł… A może już za późno na gości?
Uśmiechają się z zamkniętymi oczami, jeszcze pisząc wiersze w swoim śnie. Przy spotkaniu dwu ryb w rzece zapala się błyskawica- biały elektryczny kwiat,który poraża wzrok. … Przeczytaj wiersz
Zawiera elementy morskie, ale skupia się na nim i innej osobie („twoje oczy i moje oczy, twoje ręce i moje ręce”…). Mówi o miłości i wspomina plaże o świcie jako coś romantycznego.
Ale zamiast być romantyczną odą do morza, jest pełna metafory ludzkiej kondycji i kończy się pesymistycznym spojrzeniem Arnolda na swoje czasy. Sławna jest zarówno pierwsza zwrotka, jak i trzy ostatnie wersy.
„Już nie ma dzikich plaż/ Na których zbierałam bursztyny/ Gdy z psem do Ciebie szłam/ A mewy ósemki kreśliły, kreśliły/ Już nie ma dzikich plaż/ I gwarnej kafejki przy molo/ Niejedna znikła twarz/ I wielu przegrało swą młodość, swą młodość”. Irena Santor, „Już nie ma dzikich plaż” (autor tekstu: Krzysztof Logan-Tomaszewski)
Tagi #Dzień Morza #podlascy poeci #podlaska poezja współczesna #podlaski senior #twórczość #wiersze
„W kroplach dni powszednich, tak samo jak i w morzu, całe niebo można zobaczyć”. Maria Dąbrowska
W swoich utworach i korespondujących z nimi „wypowiedziach” współautorzy tego tomu (wśród nich także ci uważani za marynistów) dokumentują zaskakującą prawdę – poeta nie pisze na temat morza, ale morzem na temat wiersz o morzu siebie i swojego indywidualnego świata.
Comments on “Little Known Facts About wiersz o morzu.”